poniedziałek, 13 maja 2013

8. Szlaban

 

obudziłam się rano,spojrzałam na zegarek i wstałam z łóżka. Poleciałam na śniadanie zakładając szatę. Przy WS stała profesor McGonagall.
-Co ty tu Weasley robisz?
-Przecież jest śniadanie a ja się trochę spóźniłam.
-Wracaj do pokoju jest 4:00 RANO!!!!!!!
Zaskoczona i urażona wróciłam do pokoju, a tam siedziała Jean, Kate i Mary. Wszystkie się śmiały. Rozpłakałam się ze wstydu i żalu do Jean. Dlaczego ona to zrobiła? Poszłam się umyć na prawdziwe śniadanie. Jak już zjadłam zjadłam, poszłam przygotować się  na czarną magię. Zabrałam ze sobą dziennik. Na lekcji siedziałam z… właściwie z nikim. Nie słuchałam Lockharta, nie zwracałam na innych Gryfonów. Otworzyłam czarny notes i zaczęłam pisać:
-”Tom, pomóż mi!! Przez Jean , Mary i Kate obudziłam się o czwartej rano i wygłupiłam się przed McGonagal.”
-”Fiu, fiu.. No ładnie”
-”ogarnij się”
-”Ginny, zachowaj szacunek do starszych”
-”Brawo Tom Riddle czyta Savoir-vivre”
-”co ty dzisiaj taka cięta?”
-”Dziewczyny przestawiły zegarek i poszłam na śniadanie o 4:00″
-”i co?”
-”I co?!”-Chciałam wrzasnąć-”Wszyscy się ze mnie śmieją i…”
-”Dobra, dobra wiem. Tak tylko się z tobą przekomarzam”
-”Jak śmiesz?!”-napisałam i zatrzasnęłam z hukiem dziennik. Lockhart przerwał swój jakże „bardzo ciekawy wykład”  spojrzał na mnie i podszedł:
-Co pani robi panno Weasley?
-Piszę, oddycham, ruszam się, mrugam…-wyrzuciłam n jednym tchu-coś jeszcze?
-Dodał bym osobiście „nie słucham nauczyciela”-odpowiedział z szerokim uśmiechem.
-Zgadzam się z panem. To może pytanie: Co pan robi a byśmy się stali mądrzejsi?
-Opowiadam wam o moich osobistych przeżyciach, uczę was praktyki…
-Wystarczy -i zacytowałam ze szczerym uśmiechem -dodam osobiście że zanudzam dzieci i oczekuję od uczniów wiadomości takie jak: Jaki był mój ulubiony kolor w szesnasty piątek 1878 r.
-Weasley szlaban.
-Ale za c…
-Z Potterem. Jesteś jego kopią. On też mnie nie słucha…
Zaczerwieniłam się ze wstydu. Dalej nie słuchałam. Po lekcji poszłam do PW porozmawiać z Tomem…
————-
koniec notatki 9 w następnej możecie się spodziewać kilku bardzo ważnych rozmów tę notatkę dedykuję Mai bo bez jej pomocy ten blog by nie ruszył miłego czytania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz